Podsumowanie pierwszego półrocza 2018
Kolejne półrocze pękło. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Wierzę, że wyniosłeś z tego miejsca coś wartościowego. Dziś pominę cyferki, ale wrócę do nich w styczniu. Następnie opowiem, o sukcesach, porażkach i zdobytej wiedzy, a na zakończenie przedstawię pomysły na najbliższy kwartał.
Co się udało
- Publikowałem posty regularnie co dwa tygodnie. Była to najważniejsza rzecz jaką planowałem. Z czystym sumieniem stwierdzam, że się udało.
- Sportowałem urządzenie IsTableBusy z RaspberryPI na Wemos D1 mini. Dodatkowo udało mi się je odpalić na baterii. Ta druga rzecz zajęła mi więcej czasu, niż myślałem, ponieważ moja wiedza z elektroniki jest na poziomie włosów łysego.
- Poznałem i opisałem Cake. Skonfigurowałem stabilny proces Continous Deployment dla backendu do piłkarzyków.
- Poprawiłem część starych postów. Tego bloga tworzę już od dwóch lat. Poczułem wstyd, gdy zerknąłem na moje początkowe posty. Ani składu, ani formatowania i jakoś ciężko się je czyta. Postanowiłem je odświeżyć.
- Przeprowadziłem pierwszą prelekcję przed obcą publicznością na Politechnice Wrocławskiej na temat CI/CD.
- Skonfigurowałem newsletter, co prawda jeszcze nie na 100%, ale już działa i zapraszam do zapisu.
[FM_form id=”2″]
Co się nie udało
- Nie zgłębiłem tematu analizy danych i uczenia maszynowego.
- Część postów nie została napisana tak dobrze jak bym mógł.
Co odkryłem/nauczyłem się
- Dobrze napisany post powędruje w świat. Najlepszym dowodem na to jest artykuł 9 kroków jak refaktorować powstały z połączenia kilku starych wpisów. Nowa forma sprawiła, że stał się najczęściej czytanym postem z liczbą 750 odsłon.
- Promowanie jest ważne. Tylko dzięki niemu ludzie mają szansę trafić w to moje miejsce.
- Poprawiłem mój warsztat pisarski. Jest to spowodowane dwoma czynnikami. Jeden to praktyka, im więcej pisze, tym lepiej piszę. Dwa to edukacja, czytam książkę „Magia słów” i staram się bardziej świadomie konstruować treść.
Co planuję na najbliższy kwartał
- Opublikuję minimum jeden post na miesiąc. Jest to trochę rzadziej niż dotychczas, ale inne aktywności czekają, a jakość ucieka.
- Regularnie poprawianie starych postów. Rozpocząłem tę czynność już z minionym półroczu i widzę, że daje ona świetne rezultaty. Częstotliwość: minimum jeden post/dwa tygodnie.
- Opublikuję artykuły na zewnętrznych serwisach.
- Skonfiguruję wiadomości powitalne dla subskrybentów oraz raz na miesiąc puszczę coś newsletterem.
- Przygotuję prezentację na październik.
0 Komentarzy