Szykujcie tron, ze spawanych mikrofonów!

Stało się. Zacząłem swoją przygodę jako prelegent. Przeprowadziłem prezentację pod wszystko mówiącym tytułem „CI/CD – Co to? Po co? Jak?” na wrocławskim spotkaniu grupy .NET. Przyjęto mnie z otwartymi ramionami. Co bardzo mnie cieszy. Było to moje pierwsze wystąpienie przed wymagającą publicznością. Było warto? Tak! Tylko po co?
Dlaczego zdecydowałem się wystąpić?
Długo to za mną chodziło. Chociaż pierwsze próby już miałem za sobą. Jeszcze jako student na grupie .NET przy Politechnice Lubelskiej, czy całkiem niedawno na EKA.NET. Jak również tłumacząc klientowi po angielsku założenia Fluxa/Reduxa oraz prezentując piętnastominutowe lajtinktoki na różne tematy.
Dopiero teraz nadarzyła się okazja wystąpienia przed nieznajomymi ludźmi z doświadczeniem. Przyczyniło się do tego kilka rzeczy.
- Pewne kroki już miałem za sobą.
- Nabrałem doświadczenia i pewności, że wiem, o czym mówię.
- Radek zaproponował wystąpienie, bo akurat było wolne miejsce, za co serdecznie dziękuję.
Wróćmy do tematu. Dlaczego zdecydowałem się na tym krok? Dla nowości.
Nowe umiejętności
Chciałem sprawdzić się na nowym gruncie. Zrobić coś, czego nie umiem, by zdobyć doświadczenie. Tak jak siadałem do bloga, dwa i pół roku temu, gdy napisałem pierwszy tekst. Wprawy redaktorskiej nie miałem za grosz. Wiem, że wciąż mi sporo brakuje, ale widzę kolosalną różnicę w stylu i szybkości pisania. Jak powszechnie wiadomo, jeżeli chcesz się czegoś nauczyć, to zacznij to robić. Oto jestem!
Nowe możliwości
Prowadzę bloga, by przekazać wiedzę, głównie związaną z wytwarzaniem oprogramowania oraz mój punkt widzenia. W tej formie mam do dyspozycji tylko słowo pisane. Choć wiem, że się da, ciężko tu o dynamikę i emocje. Prelekcje otwierają mi zupełnie nowy sposób przekazu, pozwalający na ruch, słowa, śpiew, taniec, emocje i gestykulacje. Dodatkowo docieram do innych osób, by dowiedzieli się o mnie i o moim blogu.
Nowe idee
Programista to istota siedząca w piwnicy bez okien, zgarbiona, dzierżąca kubek z kawą, z kapturem zarzuconym na głowę. A jeżeli to kłamstwo, a ta profesja wymaga czegoś więcej niż pisanie kodu? Coraz częściej walczymy, by nasze pomysły i idee zostały usłyszane. By dotarły do odpowiednich oczu i uszu. Mało tego! Musimy dowiadywać się więcej, niż jest nam dane. Pytać! Pytać! Pytać! Jak kształtować te umiejętności, jak nie poprzez przemawianie do ludzi?
Nowe twarze
Jest to przewspaniała okazja, by spotkać masę ciekawych ludzi z branży. Dzięki wyjściu na scenę przestajesz być anonimowy i łatwiej Ci nawiązywać nowe znajomości. Co już jest wartością samą w sobie. Być może zrodzą się z tego jakieś fantastyczne projekty. Tego nikt nie wie :). Być może.
I co dalej?
Będę królem polskiej sceny IT! Szykujcie tron, ze spawanych mikrofonów! A w bliższej przyszłości? Planuję tournee po Polsce, bo uważam, że ta prezentacja jest wartościowa. Poza tym, z każdym wystąpieniem mój warsztat sceniczny rośnie. Planuję wizyty w kilku miastach. Aktualna lista jest dostępna na stronie prelekcje.
Na koniec
Jeżeli jesteś w którymś z tych miast, serdecznie zapraszam. Jeżeli nie, to może szukasz prelegenta na swoją grupę? Daj znać, chętnie zawitam.
A Ty? Próbowałeś swoich sił jako prelegent? Dlaczego to zrobiłeś? Uważasz, że warto było? A może myślisz nad tym, ale nie możesz się zdecydować? Zapraszam do dyskusji w komentarzach.
1 Komentarz
Just Join IT · 2019-01-14 o 16:46
Zapraszamy do Gdańska na 3campa w takim razie. ?
Zdecydowanie, sporo korzyści z tych prelekcji. My aktualnie też zastanawiamy się, żeby wyjść na scenę, pokazać nieco jak budowaliśmy nasz produkt, etc. :-)
Pozdrawiamy,
Team Just Join IT